System się nie uruchamia. Wyświetla się błąd.
: 09 kwie 2011, 16:10
Witam,
Wczoraj wieczorem nieoczekiwanie przez moment nie miałem prądu w domu więc laptop mi zgasł (był bez akumulatora). Jak już zasilanie wróciło to włączyłem go znowu. I tu się schody zaczynają. Wywaliło mi komunikat:
Pojawił się problem i system Windows zostanie zamknięty, aby zapobiec uszkodzeniu komputera.
UNMOUNTABLE_BOOT_VOLUME
Jeżeli po raz pierwszy widzisz ekran błędu stop,ponownie uruchom komputer.Jeżeli ekran pojawi się ponownie, wykonaj następujące kroki:
Upewnij się, czy wszelki nowy sprzęt i oprogramowanie są poprawnie zainstalowane.
Jeżeli to nowa instalacja, poproś producenta sprzętu tego oprogramowania o wszelkie aktualizacje dla sysytemu windows, które mogą być potrzebne.
Jeżeli problemy będą się powtarzać wyłącz lub usuń wszelki nowozainstalowany sprzęt i oprogramowanie.
Jeżeli do usunięcia lub wyłączenia składników musisz użyć trybu awaryjnego, ponownie uruchom komputer, naciśnij klawisz F8, aby wyświetlić zaawansowane opcje startowe, a następnie wybierz opcje Tryb awaryjny.
Informacje Techniczne:
*** STOP:0x000000ED (0X822C6900,0XC0000006,0X00000000,0X000000000)
Myślałem, że to jednorazowy błąd, ale gdzie tam. Uruchamiałem lapciaka kilka razy i zawsze to samo. Próbowałem odpalić go w trybie awaryjnym ale ciągle wyświetlał się ten sam błąd.
Włożyłem płytkę z Win XP i chciałem skorzystać z opcji naprawy systemu. Ekran instalatora się wyświetlił, wybrałem ‘R’ – próbę naprawy systemu, pojawia się kolejny krok i w tym miejscu koniec tzn. nic dalej się nie dzieje. Żadnego postępu ani żadnego polecenia do wykonania. (czekałem około 1 godz. I próbowałem tego ze 3 razy)
W geście rozpaczy postanowiłem dziada sformatować. I znowu kaszana.
Uruchamia się ekran instalatora, wciskam ‘enter’ wybieram dysk C do instalacji i albo się wiesza i nic się nie dzieje, albo wyświetla komunikat: ‘dysk niesformatowany, źle sformatowany, uszkodzony itp.... gdy wybieram opcję formatuj pojawi się pasek postępu i na tym koniec. 0% znów nic się nie dzieje.
Zastanawiam się czy to przypadkiem nie jest jakieś mechaniczne uszkodzenie, związane z tym nagłym brakiem prądu. Nie jestem orłem w te klocki więc proszę o jakąś radę bo wżyciu never nigdy latopa nie rozbierałem, a i zwykłego kompa może ze 3 razy. Fajnie byłoby gdyby dało się zdiagnozować problema bez śrubokręta i kombinerek.
Aha. Lapciak to Dell Inspirion 1520, Windows XP
Wczoraj wieczorem nieoczekiwanie przez moment nie miałem prądu w domu więc laptop mi zgasł (był bez akumulatora). Jak już zasilanie wróciło to włączyłem go znowu. I tu się schody zaczynają. Wywaliło mi komunikat:
Pojawił się problem i system Windows zostanie zamknięty, aby zapobiec uszkodzeniu komputera.
UNMOUNTABLE_BOOT_VOLUME
Jeżeli po raz pierwszy widzisz ekran błędu stop,ponownie uruchom komputer.Jeżeli ekran pojawi się ponownie, wykonaj następujące kroki:
Upewnij się, czy wszelki nowy sprzęt i oprogramowanie są poprawnie zainstalowane.
Jeżeli to nowa instalacja, poproś producenta sprzętu tego oprogramowania o wszelkie aktualizacje dla sysytemu windows, które mogą być potrzebne.
Jeżeli problemy będą się powtarzać wyłącz lub usuń wszelki nowozainstalowany sprzęt i oprogramowanie.
Jeżeli do usunięcia lub wyłączenia składników musisz użyć trybu awaryjnego, ponownie uruchom komputer, naciśnij klawisz F8, aby wyświetlić zaawansowane opcje startowe, a następnie wybierz opcje Tryb awaryjny.
Informacje Techniczne:
*** STOP:0x000000ED (0X822C6900,0XC0000006,0X00000000,0X000000000)
Myślałem, że to jednorazowy błąd, ale gdzie tam. Uruchamiałem lapciaka kilka razy i zawsze to samo. Próbowałem odpalić go w trybie awaryjnym ale ciągle wyświetlał się ten sam błąd.
Włożyłem płytkę z Win XP i chciałem skorzystać z opcji naprawy systemu. Ekran instalatora się wyświetlił, wybrałem ‘R’ – próbę naprawy systemu, pojawia się kolejny krok i w tym miejscu koniec tzn. nic dalej się nie dzieje. Żadnego postępu ani żadnego polecenia do wykonania. (czekałem około 1 godz. I próbowałem tego ze 3 razy)
W geście rozpaczy postanowiłem dziada sformatować. I znowu kaszana.
Uruchamia się ekran instalatora, wciskam ‘enter’ wybieram dysk C do instalacji i albo się wiesza i nic się nie dzieje, albo wyświetla komunikat: ‘dysk niesformatowany, źle sformatowany, uszkodzony itp.... gdy wybieram opcję formatuj pojawi się pasek postępu i na tym koniec. 0% znów nic się nie dzieje.
Zastanawiam się czy to przypadkiem nie jest jakieś mechaniczne uszkodzenie, związane z tym nagłym brakiem prądu. Nie jestem orłem w te klocki więc proszę o jakąś radę bo wżyciu never nigdy latopa nie rozbierałem, a i zwykłego kompa może ze 3 razy. Fajnie byłoby gdyby dało się zdiagnozować problema bez śrubokręta i kombinerek.
Aha. Lapciak to Dell Inspirion 1520, Windows XP