Inspiron N5110 problem z ładowaniem
: 21 sty 2013, 18:33
Witam,
pewnego dnia zrobiłem sobie przywracanie z recovery partition i postanowiłem również upgrade'ować bios do A11. Wszystko chodziło ładnie, ale po pewnym czasie zorientowałem się że skubaniec przestał ładować akumulator.
Nie zastanawiając się długo wysłałem sprzęt na gwarancje. Po upływie 3 tygodni dostałem komputer z powrotem z informacją, że testy nie wykazały tej usterki. Jednak u mnie problem znów sie pojawił. Podczas uruchamiania dostaje informację http://zproxy.files.wordpress.com/2008/11/acerror.png . Sprawa jest o tyle ciekawa,że gdy podłącze zasilacz 65W lub oryginalna 90W wyświetla mi info "nie można określić typu zasilacza prądu zmiennego itd...' z tą różnicą że 65W ładuje a 90 juz nie.
Dodam jeszcze, że mając podłączony oryginalny zasilacz, czasami ładowanie działa i po kilku restartach znów przestaje.
Jest to jednak zachowanie na tyle nieregularne że trudno ustalić w jakich warunkach tak sie dzieje.
Na mój gust to wina biosu. Znalazłem w sieci artykuł ( http://www.nhl.pl/lofiversion/index.php/t40976.html ) jak downgrade'ować bios jednak przy próbie pojawia się "error: unknown command".
Może ktoś miał do czynienia z podobnym problemem i jest w stanie coś doradzić.
Pozdrawiam
pewnego dnia zrobiłem sobie przywracanie z recovery partition i postanowiłem również upgrade'ować bios do A11. Wszystko chodziło ładnie, ale po pewnym czasie zorientowałem się że skubaniec przestał ładować akumulator.
Nie zastanawiając się długo wysłałem sprzęt na gwarancje. Po upływie 3 tygodni dostałem komputer z powrotem z informacją, że testy nie wykazały tej usterki. Jednak u mnie problem znów sie pojawił. Podczas uruchamiania dostaje informację http://zproxy.files.wordpress.com/2008/11/acerror.png . Sprawa jest o tyle ciekawa,że gdy podłącze zasilacz 65W lub oryginalna 90W wyświetla mi info "nie można określić typu zasilacza prądu zmiennego itd...' z tą różnicą że 65W ładuje a 90 juz nie.
Dodam jeszcze, że mając podłączony oryginalny zasilacz, czasami ładowanie działa i po kilku restartach znów przestaje.
Jest to jednak zachowanie na tyle nieregularne że trudno ustalić w jakich warunkach tak sie dzieje.
Na mój gust to wina biosu. Znalazłem w sieci artykuł ( http://www.nhl.pl/lofiversion/index.php/t40976.html ) jak downgrade'ować bios jednak przy próbie pojawia się "error: unknown command".
Może ktoś miał do czynienia z podobnym problemem i jest w stanie coś doradzić.
Pozdrawiam