Dell Mania - Pomoc techniczna Dell, opinie użytkowników o laptopach Dell / notebookach Dell / komputerach Dell oraz forum użytkowników Dell.

Od pół roku posiadam Latitude E6540, kupiony jako sprzęt poleasingowy z roczną gwarancją.
Dokładne parametry:
Intel Core i7-4800MQ 2.7GHz
Mobile Intel QM87 Express Chipset
16GB DDR3
256GB SSD
AMD Radeon HD 8790M Graphics 2GB GDDR5
Win 10pro

I teraz mam problem taki, że po odpaleniu właściwie dowolnej gry (testowałem: Grid 2, Diablo III, Dead Island, Crysis 3) laptop bardzo przyzwoicie daje radę, ilość FPS jest zadowalająca. Ale po kilku minutach gry w każdej grze następuje drastyczny spadek FPS - laptop robi się zdecydowanie głośniejszy i właściwie od tego momentu nie ma możliwości płynnego grania. Po wyłaczeniu gry i ponownym włączeniu - jest dobrze maks przez 60 sekund i znowu następuje spadek wydajności i tak aż do momentu zamknięcia i za następnym razem sytuacja się powtarza.

Temperatura procesora podczas gry waha się na 80-90 stopni, moim zdaniem gdzieś tutaj jest problem.

Jeśli chodzi o sterowniki - odinstalowałem wszystkie, wyczyściłem programem do czyszczenia po instalacji sterowników i zainstalowałem wszystko od nowa (wielokrotnie resetując podczas całego procesu). Mam zainstalowane Catylast bo podczas instalalcji Crimsona całkowicie zawiesza się komputer (to chyba pierwszy raz od lat, gdy jakaś aplikacja całkowicie zawiesza sprzęt).

Co mnie dziwi - skontaktowałem się ze sprzedawcą, poinformowałem o problemie, ten stwierdził że laptop owszem posiada mocną kartę graficzną, ale jest to laptop raczej do autocada i tego typu rozwiązań a nie do gier i stad może być taki problem - mnie to nie przekonuje, a może faktycznie to jest prawda?

Czy ktoś spotkał się z tego typu problemem?

Wszystko wskazuje, że to problem z temperaturami na CPU. Zainstaluj sobie jakiś program i zobacz co się dzieje pod obciążeniem - może być np. HWMonitor. Wystarczy, ze jeden rdzeń osiągnie temp. graniczną i obcina się wydajność procka.

Możesz spróbować z podstawką chłodzącą - dobra potrafi zbić temp. o kilkanaście stopni.
Jeśli to coś pomoże, to czeka Cię konserwacja układu chłodzenia (czasem wystarczy dokładne oczyszczenie z kurzu).

Ja bym tu nawet nie traktował tego jako spadek wydajności (coś negatywnego) tylko cieszył się, że działa mechanizm zapobiegający uszkodzeniu laptopa. Każdy laptop może być użyty do gier ale trzeba się liczyć z tym, że wydajność będzie mocno ograniczona i mogą wystąpić problemy z odprowadzaniem ciepła przy długotrwałym obciążeniu.

ps nawet gaming'owy laptop, trzymany pod kołdrą, długo nie wytrzyma.

Sprawdzałem temperatura podczas obciążenia i jest właśnie w przedziale który napisałem (średnio 80-85). Laptop od zawsze pracuje z użyciem stacji DELL w którą wpinam laptop, a pracuję na zewnętrznym monitorze, więc podstawki chłodzącej nie mogę zamontować.

Fragment z testu ww modelu ze strony notebookcheck : "
Temperatury obudowy w teście pełnego obciążenia odzwierciedlają to, że procesor i karta grafiki wydzielają dużo ciepła.
W teście pełnego obciążenia na omawianym laptopie działały przez godzinę aplikacje Prime95 i FurMark. Taktowanie rdzenia karty grafiki wahało się w nim między 850 a 900 MHz. Temperatura GPU osiągnęła 87°C. Częstotliwość taktowania procesora podlegała większym zmianom. Krótko po rozpoczęciu testu została obniżona do 1,7 GHz dla wszystkich rdzeni. Temperatura procesora wzrosła jednak mimo to do 98°C (zbliżając się do wartości granicznej, czyli 100°C). W efekcie taktowanie CPU zostało zbite do 1,1 GHz, a więc dużo poniżej bazowego. Mamy więc do czynienia z tzw. throttlingiem. Kiedy temperatura spadła poniżej 90°C, taktowanie zostało podniesione i wahało się w przedziale 1,3-2 GHz".

Trochę dziwne zachowanie. W laptopie poniżej mam dwurdzeniowy odpowiednik i7 i nigdy nie zauważyłem takich skoków taktowania.

Jak mam roboczy E6440 w stacji dokującej a wiem, że będę przez dłuższy czas to odłączam baterię. W pomieszczeniu zazwyczaj mam nie więcej niż 18-20stopni.