Wyłączanie przy wyjęciu kabla zasilającego
: 03 lip 2017, 09:34
Posiadam laptop Dell 17R 5721. Jakiś czas temu przy włączaniu komputera zaczęła pojawiać się informacja
Komputer nie jest w stanie pracować na samej baterii bez podłączonego kabla zasilającego. Ze wskazówek znalezionych na angielskich forach wynika nieaktualny bios bądź sterowniki lub bateria jest słaba. Zaktualizowałem bios i sterowniki na stronie della, zakupiłem nową baterię, lecz nic to nie dało. Gdy wyjmę kabel zasilający komputer natychmiast się wyłącza. Dodatkowo, bateria nie jest w ogóle ładowana - tak jakby jej nie widział, miało to miejsce na poprzedniej baterii i na nowo kupionej. Kilka dni temu aktualizowałem sterowniki, przedmuchiwałem wtyki od zasilania, wyjąłem i włożyłem baterię i pierwszy raz nagle zaczął ładować baterię (nie miga wtedy czerwona ikona na obudowie) - załadowało do 23%, chciałem sprawdzić czy laptop zacznie pracować na baterii, lecz po odłączeniu kabla natychmiast się wyłączył. Efekt ładowania nie udało mi się już więcej powtórzyć bez względu na to co robiłem. Sprawdzałem także dla drugiego takiego samego zasilacza - bez zmian. Co więcej, kabel zasilający stał się "bardzo wrażliwy" - wystarczy, że minimalnie go poruszę to komputer od razu się wyłącza. Obecnie mam baterię naładowaną do 22% a laptop musi stać nieruchomo w miejscu, bo przypadkowe poruszenie kablem wyłącza komputer.
"Your battery is temporarily disabled. Please turn off your computer and try again when the unit is back to the operational temperature"
Komputer nie jest w stanie pracować na samej baterii bez podłączonego kabla zasilającego. Ze wskazówek znalezionych na angielskich forach wynika nieaktualny bios bądź sterowniki lub bateria jest słaba. Zaktualizowałem bios i sterowniki na stronie della, zakupiłem nową baterię, lecz nic to nie dało. Gdy wyjmę kabel zasilający komputer natychmiast się wyłącza. Dodatkowo, bateria nie jest w ogóle ładowana - tak jakby jej nie widział, miało to miejsce na poprzedniej baterii i na nowo kupionej. Kilka dni temu aktualizowałem sterowniki, przedmuchiwałem wtyki od zasilania, wyjąłem i włożyłem baterię i pierwszy raz nagle zaczął ładować baterię (nie miga wtedy czerwona ikona na obudowie) - załadowało do 23%, chciałem sprawdzić czy laptop zacznie pracować na baterii, lecz po odłączeniu kabla natychmiast się wyłączył. Efekt ładowania nie udało mi się już więcej powtórzyć bez względu na to co robiłem. Sprawdzałem także dla drugiego takiego samego zasilacza - bez zmian. Co więcej, kabel zasilający stał się "bardzo wrażliwy" - wystarczy, że minimalnie go poruszę to komputer od razu się wyłącza. Obecnie mam baterię naładowaną do 22% a laptop musi stać nieruchomo w miejscu, bo przypadkowe poruszenie kablem wyłącza komputer.