DELL Inspiron 15 3878
: 08 sie 2017, 09:55
Witam. Postaram się krótko i na temat.
Laptop j/w kupiony w Komputroniku
Problemy od początku. Brak informacji o tym że ma tylko jeden port pamięci.
1.Od samego początku nie chciał poprawnie działać dysk WD Blue. Testy wskazywały że jest ok. Sprawdzony każdy sektor i nic. Windows cały czas wiekami czekał na dysk wskazując 99% zajętości transferu. Zmiana i reinstacja systemu, wymiana sterowników i wywalenie wszystkiego co zbędne nic nie dawała. Danych co prawda nie tracił ale nawet żona nie chciała z niego korzystać ( ) wiec przez rok robił za podstawkę do kwiatów. Serwis nie widział niczego niepokojącego wiec - OK.
Dysk, oczywiście sprawny, uzyskał pierwszą prędkość kosmiczną i przeszedł do raju tfuuu do piekła dla sprzętu komputerowego. Włożony dysk innego producenta i cud. Okazało się że można normalnie pracować. (podobne problemy opisywali na innych forach użytkownicy tej serii)
2. Bateria - co pewien czas ma focha i niby się ładuje i oddaje moc ale laptop sygnalizuję jej awarię czerwoną diodą. Po pewnym czasie samo się naprawia. Oczywiście testy Dell support jak zawsze ok.
3. Umiejscowienie gniazda oraz długa wtyczka podatna na uszkodzenia. Pomimo delikatnego obchodzenia się urwała się po 1,5 roku.
4. Zasilacz - zasilacz w tym modelu na 3 przewody - dwa zasilające i jeden informujący zasilacz o podłączonym sprzęcie i zapotrzebowaniu. Ostatnio odpiernicza laptopowi i pomimo podłączenia nie chce ładować baterii. Utrzymuje przy życiu laptopa ale już baterii nie ładuje. Po kilkunastokrotnym podłączeniu czasem zaskakuje.
Teraz subiektywnie :
Głośniki od dołu z przodu obudowy - jakość dźwięku - kiepska, dodatkowo zasłanianie rękami, na kolana nie weźmiesz bo nie słychać.
Pojedyncza dioda informująca tylko o ładowaniu to trochę mało, choćby HDD....
Karta wifi w tym modelu jakoś ani z zasięgiem ani z transferem nie powala.
PS. To nie jedyny laptop w domu ale z tym jaja największe
Laptop j/w kupiony w Komputroniku
Problemy od początku. Brak informacji o tym że ma tylko jeden port pamięci.
1.Od samego początku nie chciał poprawnie działać dysk WD Blue. Testy wskazywały że jest ok. Sprawdzony każdy sektor i nic. Windows cały czas wiekami czekał na dysk wskazując 99% zajętości transferu. Zmiana i reinstacja systemu, wymiana sterowników i wywalenie wszystkiego co zbędne nic nie dawała. Danych co prawda nie tracił ale nawet żona nie chciała z niego korzystać ( ) wiec przez rok robił za podstawkę do kwiatów. Serwis nie widział niczego niepokojącego wiec - OK.
Dysk, oczywiście sprawny, uzyskał pierwszą prędkość kosmiczną i przeszedł do raju tfuuu do piekła dla sprzętu komputerowego. Włożony dysk innego producenta i cud. Okazało się że można normalnie pracować. (podobne problemy opisywali na innych forach użytkownicy tej serii)
2. Bateria - co pewien czas ma focha i niby się ładuje i oddaje moc ale laptop sygnalizuję jej awarię czerwoną diodą. Po pewnym czasie samo się naprawia. Oczywiście testy Dell support jak zawsze ok.
3. Umiejscowienie gniazda oraz długa wtyczka podatna na uszkodzenia. Pomimo delikatnego obchodzenia się urwała się po 1,5 roku.
4. Zasilacz - zasilacz w tym modelu na 3 przewody - dwa zasilające i jeden informujący zasilacz o podłączonym sprzęcie i zapotrzebowaniu. Ostatnio odpiernicza laptopowi i pomimo podłączenia nie chce ładować baterii. Utrzymuje przy życiu laptopa ale już baterii nie ładuje. Po kilkunastokrotnym podłączeniu czasem zaskakuje.
Teraz subiektywnie :
Głośniki od dołu z przodu obudowy - jakość dźwięku - kiepska, dodatkowo zasłanianie rękami, na kolana nie weźmiesz bo nie słychać.
Pojedyncza dioda informująca tylko o ładowaniu to trochę mało, choćby HDD....
Karta wifi w tym modelu jakoś ani z zasięgiem ani z transferem nie powala.
PS. To nie jedyny laptop w domu ale z tym jaja największe