Zabrzmi prozaicznie - mam problem
Jaki? Taki że chciałem postawić nowy , czysty system na nowym dysku SSD, a stary dysk HDD zostawić jako magazyn.
A więc opisuje po kolei ... bo może coś źle zrobiłem.. a raczej na pewno
Mam Laptopa Dell Inspiron 15 3567 z Win10
Postanowiłem go przyśpieszyć dodając dysk SSD
Nie chciałem klonować dysku HDD, żeby nie przenosić całego bałaganu
Usunąłem DVD i w jego miejsce włożyłem kieszeń na dyski 2,5
Wziąłem się za instalację czystego systemu Win10 na nowym Dysku SSD, z tym że najpierw odpaliłem laptopa, żeby zobaczyć czy system go widzi.. Nie widział
Ściągnąłem soft Acronis zalecany przez Crucial... tam zainicjowałem SSD.... utworzyłem partycje oddzielną na system i resztę. Wszystko w GPT
Restart.. wchodzę do Biosa.. żeby ustawić nowy dysk SSD jako Boot.... a tam go nie widać...
Zamiast tego było Windows Boot Manager, po klknięciu View widać było stary dysk HDD
Znowu restart, upewnić się czy pod Windows będzie widoczny.. system widzi
Ok, znowu Bios, ustawiłem Boot z USB... pendrive z istalką Win10 już włożony...Reset i instalacja..
Kolejna niespodzianka.. krzyczy że BitLocker nie pozwala na instalację ( coś w tym stylu)
Restart, logowanie do Winodows, wyłączam te szyfrowanie...
Restart, instalacja nowego systemu... ok , widzi SSD.. instaluje.. znowu coś że nie tak z partycjami....
W Bios dodatkowo wyłączyłem HDD , nie wyciągałem go całkowicie... późno już było, nie chciało mi się rozkręcać po nocy Laptopa syna... a rano wiadomo - lekcje online.
Restart, windows, usunięcie partycji na SSD...inicjowanie w Acronis ale tym razem bez partycji
Restart, w Bios widzi SDD, instalacja Windowsa.. ok, teraz już leci normalnie... SUKCES! Szybciutko i zainstalowane>
Restart, pierwsze uruchomienie... zachwycony że po paru sekundach wszystko śmiga jak trzeba.
Ok, myślę że trzeba by włączyć HDD i sprawdzić czy się Windowsy nie gryzą w jakiś sposób.
Restart, i co?
Niespodzianka... Pokazuje się logo Dell... na dole po chwili napis Naprawa systemu czy coś takiego.. odpala z HDD !!!!!!! Mimo że boot ustawiony z SSD.
Przechodzi do opcji przywracania systemu, instalacji itd.
I tak w kółko..
Jak w bios wyłączę HDD to odpala z SSD ale też już system do naprawy..
Postawiłem system od nowa i zostawiłem póki co sam SSD, więc laptop śmiga
Teraz pytanie, czy jest jakaś opcja żeby wyłączyć partycję z boot na HDD ?? Usunąć?
Nie chce czyścić dysku, to by rozwiązało zapewne sprawę
Co zrobiłem źle ??? Proszę o pomoc, bo wymiękłem
Ewentualnie niech ktoś mi opisze krok po kroku jak mam to zrobić
Pozdrawiam, Czarek - Sorki za tyle czytania
