Dell Mania - Pomoc techniczna Dell, opinie użytkowników o laptopach Dell / notebookach Dell / komputerach Dell oraz forum użytkowników Dell.

Witam wszystkich użytkowników
Jestem dosyć zadowolonym użytkownikiem laptopa Dell Inspiron 15 5570. Użytkuję go od prawie roku. Jest to wersja z dyskiem twardym 1 TB (HDD).
Ostatnio chcąc przyspieszyć trochę laptopa, zainteresowałem się dyskiem SSD na PCIe NVMe.
Do domowego użytku nie chciałem inwestować w Samsunga Evo 970 256 GB i skusiłem się na "tańszy" odpowiednik i wybór padł na ADATA XPG SX8200 Pro 256 GB.
Zgodnie z informacją producenta prędkość odczytu/zapisu miała balansować w granicach 3200/1200 MB/s.
Udało mi się zamontować i sklonować dysk. Po czym po uruchomieniu spróbowałem sprawdzić czy wspomniane prędkości znajdą odzwierciedlenie w teście na moim laptopie.
Niestety, tu pojawiło się pierwsze rozczarowanie: prędkość odczytu 1700-1800, z kolei zapis w granicach 1000-1200. Myślałem, że może źle coś zamontowałem, ale nie. Wszystko było ok. Druga myśl, że może dysk jest uszkodzony. Po przetestowaniu różnymi narzędziami i w innym komputerze, stwierdziłem że dysk jest dobry. Więc co?
Na szczęście na ratunek przybył wujek Google i po długich poszukiwaniach, do tego w obcym języku, udało mi się znaleźć odpowiedź na moje pytanie, dlaczego tak się dzieje?
Problem tkwi jak widać w polityce firmy Dell, ale nie tylko gdyż u innych producentów też on występuje.
Dbając o "dobro" klienta i o żywotność baterii, producent fabrycznie ustawił tryb energooszczędny (tzw. OPI GT) na 2 zamiast 4 (tryb wydajnościowy). Tryb ten niestety ogranicza prędkość na szynie PCIe do granicy 2000 MB/s. Stąd wyniki na CristalDsik na poziomie 1700 a nie 3200 MB/s.
Dlaczego nie ma nigdzie informacji na ten temat. Trochę uważam to za rzecz nie w porządku wobec klienta.
Być może, gdybym posiadał taką wiedzę wcześniej, wybrałbym inny model.
Cieszę się z jednego, że nie skusiłem się jednak na dysk Samsunga, trochę zaoszczędzone.
A co do prędkości, to i tak jestem zadowolony. Bo porównując to z prędkością zwykłego HDD (90 odczyt/ 70 zapis) to jestem w stanie zaakceptować 1700 odczyt/1200 zapis.
Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym przypadkiem? Czy jest na to jakieś rozwiązanie?

Wstaw link.
A sprawdziłeś, przed zakupem SSD, jaki masz model płyty głównej w jakby nie patrzeć budżetowym laptopie z nisko-napięciowym CPU? Spróbuj wyłączyć (dla PCI Express) ASPM i zrobić podobne testy.

To , że standardowo oferowali tam zwykły dysk HDD, powinno dać do myślenia.

Już tak na marginesie.... Za cenę takiego dysku, to ja kupiłem zwykłego samsunga 830 (dla maszyny sporo wydajniejszej od twojej) o dwa razy większej pojemności.

Sorry, wybacz. Ale dla zwykłego przeciętnego "Kowalskiego" to że był tylko zwykły Hdd nie dało nic do myślenia. Bo były laptopy, które zawierały i hdd i ssd o tych samych parametrach co mój laptop więc nie sądzę też żeby miały inna płytę główną i inne CPU niż te nisko napięciowym.
Co do porady to wyłączyłem ASPM i niestety nic nie pomogło.
Ale dzięki za chęci.

Zakładam ,że nawet "przeciętny Kowalski" pokręci się po stoiskach z laptopami, podpyta znajomego lub sprzedawcę ,sam znajdzie komentarze odnośnie konkretnego modelu.

Dyski różną się (w dużym skrócie) interfejsem, a co za tym idzie transferem. Połączenie pod SATA3 będzie wolniejsze niż M.2 (które też może mieć okrojoną przepustowość x2/x4).....jak karty graficzne (niby ta sama a wolniejsza o 30-50%, bo na wolniejszej "szynie"). To są zwykłe ograniczenia związane z możliwościami technicznymi (w praktyce) całej "jednostki". Masz tryb "turbo" w CPU? Masz a ile ono faktycznie działa (20-30 sek.) , sprawdzałeś?

Na koniec, by zrobić wiarygodny test, trzeba posiadać przygotowany komputer o odpowiednich parametrach. Zastanawianie się dlaczego cyferki się nie zgadzają, na przeciętnym komputerze, są niepotrzebną stratą czasu. Ja tu tylko staram Cię "oświecić":) .

A problem "ograniczonej przepustowości szynie PCIe" ciągnie się od dawnaaaa.