
ze dwa dni temu rozkręciłem laptopa w celu znalezienia zworków do resetu biosu, zworków nie znalazłem, lecz po złożeniu laptopa w całość płyta główna nie odpala,
Przy próbie odpalenia zapala się tylko lampka "Stand-by" na jakieś 3 sekundy i nic więcej....
Czy to jest uwalona płyta główna? czy może jakieś zwarcie na jednym z układów spowodowane moją nieostrożnością podczas składania?? Proszę o szybką odpowiedź

Z Góry Dzięki
