Dell Mania - Pomoc techniczna Dell, opinie użytkowników o laptopach Dell / notebookach Dell / komputerach Dell oraz forum użytkowników Dell.

Na jakiej podstawie odradzasz zakup produktu Dell'a ? Na podstawie swojego pechowego modelu czy masz może w domu 100 komputerów tego samego modelu ? Może skorzystaj z google'a i wpisz "toshiba martwe piksele" "toshiba głośny" na tej podstawie też mam nie kupić toshiby ?

Spodziewałem się, że maszyna Dell za prawie 3500 zł będzie bez wad.

To niestety masz ograniczone horyzonty myślowe. Poczytaj sobie o ISO odnośnie martwych pikseli w LCD.

grafika zintegrowana też czasem daje się cicho słyszeć

może masz synestezje. Te twoje "zzzzz zyy zzzz" to dźwięk od PROCESORA który jest bolączką serii "I"

Chcesz DELL'a ? Kup latitude albo precision. Inspirony to komputery z najniższej "dellowskiej" półki.

Po części masz rację. Nie można skreślać całej marki na podstawie jednego modelu. Trochę emocję mnie poniosły - mam swoje oczekiwania kiedy wydaję trzy i pół tysiąca na sprzęt. Pozostaje mi kontakt z serwisem oraz odradzenie zakupu Inspironów skoro to "najniższa dellowska półka", gdzie z jakości Dell zostało tylko logo.

Do dzisiaj nie rozumiem ludzi którzy kupują sprzęt "bo pewna marka" a nawet nie poświecą 30 sekund na znalezienie recenzji i kolejnych 3 minut na jej przeczytanie. Oto wynik jakże długiej frazy w google'u "N7110" i cytat z akapitu "Hałas"

Z kolei pod lekkim obciążeniem (np. oglądanie filmów) laptop jest słyszalny, gdyż wentylator cicho szumi. Inspiron 17R robi się dość głośny pod obciążeniem.

Omawiany laptop nie był podczas testów nigdy irytująco głośny. Natężenie hałasu nie jest przesadne nawet przy poddaniu podzespołów maksymalnemu obciążeniu. Zastrzeżenia można mieć do kultury pracy dysku twardego. Poza tym laptop Della wydawał z siebie czasem świszczące odgłosy, ale nie udało się zlokalizować ich źródła.

Czy to nie jest wypisz wymaluj twój opis ?

Cykanie zasilacza - to twoja subiektywna ocena. Każde urządzenie elektroniczne pracuje pod obciążeniem i wydaje najróżniejsze odgłosy. Szczególnie zasilacze... Jednych to wkurza a drudzy wiedzą ze tak ma być.

Bad piksel. Norma ISO. A wystarczy w sklepie odpalić laptopa i prześwietlić matryce na czarnym,białym,rgb tle.

Wariujący touchpad ? Odinstalowałeś sterownik - pomogło. Prawdopodobnie zainstalowanie nowszej wersji również rozwiązałoby problem.

Jak widać wystarczyło tylko trochę poczytać dostępnych materiałów aby wydać 3500 zł na inny sprzęt zgodnie z oczekiwaniami...

Prosiłbym o posta w tym miejsca jakby się komuś udało oddać na gwarancję tego lapka bo mam ten sam problem

..

No i ? Nie widzę związku między twoim postem a sprawą uznania gwarancji przez Dell'a. A propo "Omawiany laptop nie był podczas testów nigdy irytująco głośny. Natężenie hałasu nie jest przesadne nawet przy poddaniu podzespołów maksymalnemu obciążeniu." Jakoś ten fragment kłóci się z faktem, że laptop wydaje dźwięk jakbym odpalał traktor. I proszę nie pisz mi, że mogłem wcześniej poczytać sobie opinie o tym laptopie. Kupując nowy sprzęt, nieważne czy to jest Dell, Samsung czy Toshiba oczekuję od niego normalnej, bezawaryjnego działania. W tym wypadku tak jak już napisano kilka postów wyżej mamy wadę konstrukcyjną sprzętu, do której Dell powinien się przyznać i przyjąć komputer na gwarancję. Niestety jestem teraz za granicą i nie miałbym za bardzo jak oddać sprzętu na gwarancję w przypadku pozytywnego rozpatrzenia sprawy dlatego pytam innych użytkowników o ich doświadczenia z serwisem. Pozdrawiam

Ciekawostka - po wyłączeniu karty dźwiękowej (Realtek High Definition Audio) z poziomu menadżera urządzeń, dźwięki "traktora" z wnętrza laptopa ustają. Naprawdę piękna cisza. Natomiast po ponownym włączeniu urządzenia, traktor powraca. Nie wiem. To musi być wada fabryczna serii. Jakiś konflikt pod maską. Może czas wystawić sprzęt na allegro.

Dzwoniłem do supportu. Zasilacz już leci nowy (mój sobie "cykał"). Natomiast co do dźwięków z wnętrza laptopa, to dostałem informację, że owszem mogą przyjąć zlecenie i zabrać sprzęt do serwisu, ale jeśli to faktycznie wada fabryczna, to nie dają gwarancji, że dźwięki ustaną...

Stwierdziłem, że laptop to moje codzienne narzędzie pracy i w takim razie nie mogę sobie pozwolić na naprawę, która może nie mieć większego sensu. Kontakt z supportem oceniam jako przyjemny.

Gdyby ktoś potrzebował, podaję nr: 22 579 57 00 od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00.
Przygotujcie 7 cyfrowy nr laptopa (service tag).

Kolega pod nickiem e-help24eu używa na co dzień modelu n7110 ze go tak broni? w przeciągu miesiąca (listopad 2011) kupiłem ze znajomym ten model i obydwoje mamy taki sam problem... zbieg okoliczności? Ludzie się skaza i nikt z tym nic nie może zrobić? jak ktoś płaci za lapka ponad 3 tys zł raczej nie nastawia się na to, ze będzie to wadliwy produkt... a jak kupuje 2 takie same modele to nie nastawia się ze kupi dwa wadliwe produkty naraz... Na początku tylko brzęczał, po paru dniach lekko przycinało przy wymagających aplikacjach... używałem dalej teraz po 1o min przy obciążeniu się resetuje komp (w obu przypadkach), nie wspomnę o oglądaniu filmów 30 min i siada komp z przegrzania i nikt mi nie wmówi ze tak ma być. Jestem elektronikiem i wiem tak być nie powinno a serwis każe zrobić test który przejdzie bez problemu bo trwa z 30 min... brzęczy wzmacniacz karty dźwiękowej po uruchomieniu dedykowanej karty jak traktor, fps aplikacji spadają ze 100 do 1, ping leci na 1000 przy zaje*****m internecie i praktycznie żadnym obciążeniem łącza i to wszystko na ten temat...

Jeżeli aplikacja ma MINIMALNE wymagania:

System operacyjny: Windows XP / Vista / 7
Procesor (CPU): 2,2 GHz
Pamięć (RAM): 1,5 GB dla Windows XP, 2 GB dla Windows Vista / 7
Karta graficzna: GeForce 6800GT z 256 MB RAM / ATI X800 z 256 MB RAM, DirectX 9.0c
Karta dźwiękowa: kompatybilna z DirectX 9.0c
Wolne miejsce na dysku: 3,5 GB
Połączenie z internetem: 128 kb/s

a lap z core i7
8gb pamięci ram
grafikę dedykowana: nVidia gt 525m
przy czym jest net 30mb
(co dużo przewyższa wymagania maksymalne)

a sprawa przy minimalnych opcjach grafiki po 10 min wygląda tak jak na poniższym filmiku i to na 2 egzemplarzach to chyba coś jest nie tak? nie wspominając już o notorycznym resetowaniu czy to z podstawką chłodzącą czy bez.

http://www.youtube.com/watch?v=a8ZZLsV2 ... e=youtu.be

takie moje zdanie a serwis bardzo miły owszem i do nich nie mozna miec problemu robią co do nich należy. Po telefonie każą robić testy diagnostyczne które dają rade i trwają niecałe 30 min, mowie ze podeśle filmy co się dzieje bo nie mogę sobie pozwolić na wysłanie lapa tak o kiedy mi się podoba... pisałem na nim w tamtym czasie prace dyplomową a do tego jest moim narzędziem pracy i nie łatwo znaleźć czas... moje spostrzeżenia są traktowane jak spostrzeżenia laika a serwis będzie szukał w ciemno. w przyszłym tygodniu postaram się jakoś dogadać i wysłać lapa. Pisałem ze to wada fabryczna, że ludzie się skarżą, że jest nas sporo i co z tym zrobić kazali podesłać lapa, a każdego beda traktowali indywidualnie, u mnie mają zgodę na wymianę traktorowego wzmacniacza (a dźwięk jest związany z cieciem grafiki) . Ludzie z tym problem piszą, że to nie pomaga. Nic wyśle go w czasie urlopu. Nie może być tak, że sprzęt nie obsługuje niektórych aplikacji mieszczących się w jego wymaganiach sprzętowych i systemowych.
.

.

e-help24eu Twoje odpowiedzi naprawdę nie pomagają i nie wnoszą nic merytorycznego w tym temacie. Jak widać wiele osób ma identyczne problemy z tym modelem i nie ma sensu temu zaprzeczać. Jeśli nie potrafisz pomóc to po prostu się nie udzielaj.

Kacpa precyzyjnie opisał co jest grane i w większości u mnie jest to samo poza problemem z frameratem.

Dell dał ciała z jakąś partią Inspironów i to jest fakt. Pytanie co z tym zrobić. Nie wszyscy (np. ja) mogą sobie pozwolić na odesłanie sprzętu do serwisu, gdzie prawdopodobnie nic z tym nie zrobią (takie info dostałem od Dell). We need to go deeper. Zbiorowa reklamacja u producenta i wymiana na nowe modele z nowszej tj. poprawionej partii?

Nie tylko moim zdaniem to wina sprzętu bo z tym problemem męczy się więcej osób. Jak już pisałem nie jestem laikiem. Tworzy się zależność pomiędzy kartą graficzną i wzmacniaczem karty dźwiękowej przez to wydobywają się dziwne dźwięki z obudowy jak to piszą forumowicze traktor itp. Dźwięki prowadzą do uszkodzenia wzmacniacza, który z czasem zaczyna chodzić głośniej i to sporo a elementy wpływają na siebie coraz bardziej karta graficzna zaczyna się nagrzewać, wzmacniacz również. Po paru miesiącach układ chłodzenia nie wydala i komp zaczyna się resetować, przy czym ponowne uruchomienie możliwe jest gdy całość się schłodzi czyli po jakiś 15 min. Jeżeli na początku komputer był nowy i dawał rade z tą aplikacją pomimo lekkich hałasów wzmacniacza o których pisałem zaraz po kupnie a po 4 tyg zaczął się przegrzewać, elementy w nim brzęczą burczą i syczą a komputera jest szanowany czyszczony i chroniony śmiem twierdzić TAK MOIM ZDANIEM TO WINA SPRZĘTU. No i proszę o wypowiedzi osoby, które potrafią w jakikolwiek sposób przyczynić się w sprawie. Dźwięki osłuchało kilku świetnych podkreślę zawodowych elektroników, zobaczyli efekt i potwierdzili moje zdanie i przy nim właśnie zostanę tak jest to wina tylko i wyłącznie SPRZĘTU:)

.

Już to zauważyłem wcześniej: dell-inspiron/dell-inspiron-n7110-dziwny-dzwiek-t877-20.html#p3294
Pomaga, ale nie tędy droga. To tylko potwierdza problem ze sprzętem.

Wicie rozumicie - jeśli teraz rządzi lean i odchudzanie wszystkiego na maxa, to oszczędzono tu na ekranowaniu, no i bęc - słyszymy całe życie wewnętrzne laptopa w głośnikach. Fizyki się nie oszuka. Ja też myślałem "DELL", a jakie mam jaja z naprawą Precisiona... masakra... Ale to nie ten dział.

Witam.

Czy jest już oficjalne oświadczenie della odnośnie wady konstrukcyjnej w tym modelu czy chowają głowę w piasek i udają, że nic się nie dzieje ?

Niedługo kończy się u mnie gwarancja i chciałbym tą sprawę pozytywnie dla mnie zakończyć.
U mnie również jest problem z dźwiękiem "traktora" i dodatkowo podobnie jak tutaj na filmiku w temacie czasowe przycięcia w grach i filmach, które potrafią trwać przez minutę i nagle zaprzestać się przycinać.
Z chłodzeniem raczej nie ma problemu w moim przypadku.

Dodam, że przez ostatnie półtora roku przeinstalowałem system 2x, robiłem update biosu ze 3 razy, próbowałem różnych wersji sterowników do karty graficznej i dźwiękowej i nic kompletnie to nie zmieniło.
Programami diagnostycznymi sprawdzałem pamięć, dysk.

Niestety oryginalny program della do diagnostyki nie uruchamia się u mnie, nawet po przeinstalowaniu systemu.