Podjąłem się pomocy mojej damie w instalacji oryginalnej win7 32bit na jej Dellu studio 1535. Przez parę dni próbowałem na różne sposoby ale płyta instalacyjna nie chciała się włączyć. Wiedziałem, że od jakiegoś czasu laptop miał pewne humory odnośnie odczytu płyt DVD, więc próbowałem nawet instalacji z boot-owalnego pendrive. Efekt był taki że system twierdził że na penie nie ma plików do boot-owania, co nie było prawdą bo mój stacjonarny bez problemów wstał z tego pena. Próbowaliśmy nawet zewnętrznego napędu DVD na USB ale efekt jak przy pendrivie. Stwierdziłem że może napęd szczelinowy laptopa jest brudny i wykręcenie go o wyczyszczenie pomoże. Zadziałało to na tyle że płyta instalacyjna dała się uruchomić ale w czasie instalacji pojawił się komunikat bym zainstalował kompatybilne z win 7 32bit STEROWNIKI do DVD. Po tym komunikacie uaktualniłem firmware ale nie przyniosło to skutków.
Czy ktoś wie co może być problemem, ja podejrzewam walnięty napęd DVD ale szczerze wolałbym problem soft-owy niż hard, ze względu na generacje mniejszych kosztów.
Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam za tak długi post
