Jestem szczęśliwym posiadaczem, bądź też nie, della inspiron N5010 15R Alu I7-740 QM//8192/640.
Maszyna fajna i byłbym nie logował sie na forum gdyby nie to że od samego początku mi sie grzeje.
Całe szczęście laptop jest zaopatrzony, pewnie jak nie jeden, w system przegrzewania który wyłącza
go gdy jest już naprawde gorąco - zdarza sie to tylko przy grach typu battlefield 2 czy Wiedzmin 2 na opcji z wysoką jakością grafiki
Lapek jest zawsze ciepły wentylator, zawsze chodzi i praktycznie gdy zacznie już raz dmuchać to
do momentu wyłączenia/uśpienia działa całyczas. O ile było fajnie w zimie bo była to dodatkowa
dmuchawa o tyle teraz jest za gorąco i niepokoi mnie stan że sie grzeje;) Znajomi jak przychodzą
mówią że parzy i dziwią sie jak można z niego korzystać.
Nie używam podstawek, żadnych chłodzących pieroństw, bateria jest wyciągnięta bo urządzenie
jest podłączone do gniazdka. Laptop stoi na lakierowanym stoliku z drewna.
Moje pytania:
Czy kwalifikuje sie to pod gwarancje?Jeżeli tak to czy oni zrobią tam coś oprócz przeczyszczenia z kurzu?
Czy da sie coś z tym zrobić oprócz dmuchania sprężonym powietrzem (mam dojecie do kompresora 12 bar
)?dorzucam link z temperaturami CPUID hardware monitor
Kod: Zaznacz cały
http://imageshack.us/photo/my-images/847/tempmc.png/temp przy włączonej oprze i komunikatorze.
Tydzień temu zgłosiłem swojego Studio z kilkoma rzeczami do poprawienia, w tym z grzejącymi się procesorami. Koleś na infolinii powiedział mi, że to przypadłość tej karty graficznej i jej systemu chłodzenia, i teraz już go poprawili i mi wymienią. Laptop wrócił po 3 dniach, wymieniony między innymi system chłodzenia (numer części 2X6C1) i teraz działa lepiej niż jak był nowiutki.
